W tym roku czeka mnie pierwsza Wigilia spędzona tylko we dwoje. Jesteśmy parą łasuchów, więc na pewno na naszym stole pojawi się coś niestandardowego. Propozycja na naszą Wigilię to grillowany łosoś z sosem szpinakowo-czosnkowym. Odrobina świeżego rozmarynu dodaje całości świeżego aromatu. Na pewno jest to zdrowa, a zarazem wykwintna alternatywa dla tradycyjnego, smażonego karpia.
Składniki i przygotowanie (dla 2 osób):
- filety z łososia (2 x 150-200 g)
- 250 ml gęstego jogurtu naturalnego
- 1 ząbek czosnku
- 100 g mrożonego szpinaku
- 1/2 łyżeczki suszonej natki pietruszki
- gałązka rozmarynu
- sok z 1,2 cytryny
- 4 łyżki oliwy z oliwek
- 1 łyżeczka brązowego cukru
- sól, pieprz
Łososia opłukać, ułożyć w misce, obtoczyć w 3 łyżkach oliwy z oliwek. Dodać dużą szczyptę soli (jeśli ktoś lubi to może być przyprawa typu Vegeta), natkę pietruszki, sok z cytryny oraz odrobinę pieprzu. Całość wmasować w rybę i odstawić do lodówki na 30 minut do 1 godziny.
Piekarnik nagrzej do 180 stopni i włącz program „grill”. Łososia ułóż na kratce i piecz ok 15-20 minut.
W międzyczasie przygotuj sos: do rondla wlej łyżkę oliwy, dodaj szpinak. Pozwól mu się roztopić na średnim ogniu, poczekaj, aż odparuje z niego woda. Dodaj łyżeczkę brązowego cukru, posiekany czosnek i rozmaryn. Zmniejsz ogień. Powoli dodawaj jogurt cały czas mieszając, aby sos się nie zważył. Na koniec przypraw solą i pieprzem do smaku.
Smacznego! Karla
Sweet&chili 