W wakacyjne weekendy lubię zawitać u mojej babci na wsi. Odpoczynek na świeżym powietrzu,owoce prosto z drzewa i oczywiście świeże warzywa przyniesione prosto z ogródka. Nie ma nic lepszego niż pichcenie z ekologicznych warzyw. Swojskie smaki z ogródka babci jakie zaserwowałam do tej pory to m.in. wiejskie leczo, botwinka, mocno pomidorowa zupa, a także ogórkowa.
Dziś przedstawiam swojski bigos, jednak nie taki jakim go znacie. Podsmażona cebulka, boczek i swojska kiełbasa w towarzystwie… miękkiego kabaczka! Wyśmienite połączenie na letnie obiady.
Składniki i przygotowanie (dla 2 osób):
- 2 kabaczki średniej wielkości
- 2 duże cebule
- 150 g boczku wędzonego
- 200 g kiełbasy
- 400 g pomidorów z puszki
- 2 ząbki czosnku
- łyżeczka ostrej papryki
- 1 łyżka posiekanego majeranku
- sól do smaku
- 1 łyżka smalcu
Boczek pokroić w kostkę, kiełbasę w półplasterki, cebulę drobno posiekać Kabaczki przekroić na pół, usunąć nasiona i pokroić w kostkę. Na patelni rozgrzać smalec, podsmażyć na złoto wędliny i cebulę. Następnie dodać pokrojone kabaczki i podsmażać ok. 5 minut. Następnie dodać pomidory z puszki i paprykę ostrą. Całość dusić ok 15-20 minut (aż kabaczek zmięknie). Pod koniec gotowania dodać czosnek i majeranek i sól, dusić jeszcze ok. 5 minut.
Podawać ze świeżym pieczywem.
Smacznego! Karla